Spaghetti z pieczonymi pomidorami i serem burrata.

Uwielbiam włoską kuchnie, bo kocham Włochy. Jakbym miala mozliwosci to bym miala maly domek, gdzies w Toskanii z duzym gajem oliwnym. Wieczorami bym spijala wino a za dnia, a za dnia bym raczyla dusze cudnymi widokami.

To danie jest naprawdę doskonałe! Jest proste, i szybkie w przygotowaniu. Fajnie się sprawdza na wieczory z przyjaciółmi.

Jeśli nigdy nie próbowaliście sera burrata, to naprawdę go wam polecam. Jest to serowy woreczek z mozarelli w środku wypełniony półpłynną śmietaną.

Podawać ją można na wiele sposobów, najlepiej smakuje sama skropiona delikatnie oliwą z oliwek extra virgine lub ze świeżymi pomidorami oraz jako dodatek do sałatek lub wykończenie makaronów. Idealna porostu sama w sobie.

A wiec możecie sobie wyobrazic, jakie to będzie mega polaczenie z pieczonymi pomidorami.

Odlot!!!!!

OK, to macie teraz przepis, a jak zrobicie to czekam na wasze zdjęcia i relacje czy smakowało.

Spaghetti z pieczonymi pomidorami i serem burrata

Przepis:

Na pieczone pomidory

400 g pomidorków cherry

1/3 szklanki oliwy

2 łyżki masła

sól i pieprz

3 ząbki czosnku ( albo cała główka przecięta na pół)

Reszta składników

makaron spaghetti ( ile chcecie)

pieprz

burrata ( jedna kulka na osobę, chyba ze są duże to na pół)

świeże zioła, ja uwielbiam pietruszkę i bazylie

W naczyniu do pieczenia, dodaj pomidory z oliwą z oliwek, czosnek i obficie posyp solą i pieprzem. Pssssst, na każdym pomidorku natnij malusi krzyżyk, to nie beda wybuchać w kuchence :).

Piecz przez 30-45 minut w 180 ° C lub aż skórka pomidorów zacznie się marszczyć.

Tymczasem , w dużym garnku osoloną wodę doprowadź do wrzenia. Zagotuj makaron al dente.

Podzielić makaron między talerzami, a na sam koniec ulokuj pieczone pomidory z rozerwanym serem burrata.